☀️ A Crazy 31-Degree Day! 🚴♀️🛍️🌳💦
Today was one of those days you end with a smile and sore legs – the best kind of tired! 😅
I got up early, before the sun turned the world into an oven. Quick coffee to wake up, and I was out the door – first walk of the day, done. Then came a spontaneous decision (like my hair in the morning) – off to the weekly market at Świebodzki Station! 🚲 11 km there by bike, then a walk around the market, browsing stalls, and bargain hunting. And you know what? Mission accomplished!
👕 T-shirts for my husband – check.
🩳 Shorts for the boys – check.
😺 Cute Garfield shirts for Sara and Alex – check!
👗 And for me? One dress and two romper-style playsuits – I mean, how could I say no when they screamed, "Take me!" 😄
The ride back was another 11 km in the heat, but my backpack was full and my heart content. Back home, it was time to cool off: a quick dip in the pool, then a lifesaving power nap. In the evening – another walk with my husband, but this time in much more pleasant weather.
🔥 Step count: 32,000.
💦 Skin: salty and sun-kissed.
🎲 Heart: full of joy from playing Monopoly with the kids.
📹 And to top it off – we filmed a funny video for our family YouTube channel (because laughing at ourselves is the best kind of fun 😉).
Sometimes you don’t need a trip to the ends of the earth to feel like you're on vacation. All it takes is a bike, a bazaar, a pool, a few giggles from the kids, and your favorite people by your side 💛
Let me know how many steps you took today – and do you ever have days where you collapse face-first into bed, but with a smile on your face? 🌞
#activeday #familytime #ŚwiebodzkiMarket #bikeride #monopolyfun #garfieldshirts #summervibes #pooltime #simplejoys #momonthehunt #32000steps #daywellspent
☀️ Szalony dzień w 31-stopniowym stylu! 🚴♀️🛍️🌳💦
Dziś był jeden z tych dni, które kończysz z uśmiechem i bolącymi nogami – czyli najlepszy rodzaj zmęczenia! 😅
Wstałam wcześnie, zanim słońce zdążyło wystrzelić termometr w kosmos. Szybka kawa na pobudzenie i już byłam na nogach – pierwszy spacer zaliczony. Potem – decyzja spontaniczna jak moje włosy o poranku – targ na Dworcu Świebodzkim! 🚲 W jedną stronę 11 km rowerem, potem spacer między straganami, buszowanie w ubraniach i polowanie na okazje. I wiecie co? Łowy udane!
👕 Koszulki dla męża – są.
🩳 Spodenki dla chłopaków – są.
😺 Koszulki z Garfieldem dla Sary i Alexa – TAK!
👗 A dla mnie? Sukienka i dwa kombinezony – no bo jak nie wziąć, jak krzyczą „weź mnie!” 😄
Powrót kolejne 11 km w upale, ale z satysfakcją pełnego plecaka. Po powrocie – chwila dla ciała: basen i schłodzenie. Potem szybka drzemka (serio, uratowała życie), a wieczorem... kolejny spacer z mężem, już w przyjemniejszym chłodzie.
🔥 Na liczniku 32 000 kroków.
💦 Na skórze – sól i woda.
🎲 W sercu – rodzinny czas przy Monopoly.
📹 A na deser – śmieszny filmik na nasz kanał rodzinny na YouTube (bo przecież trzeba się też pośmiać z samych siebie 😉).
Czasem nie trzeba wyjeżdżać na koniec świata, żeby poczuć się jak na wakacjach. Wystarczy rower, bazarek, basen, kilka dziecięcych śmiechów i kochana ekipa obok 💛
Dajcie znać, ile dziś zrobiliście kroków i czy też macie takie dni, po których padacie na twarz – ale z uśmiechem! 🌞
#aktywnydzień #rodzinnyczas #świebodzki #rowerowo #monopolytime #garfieldrules #wakacjepełnąparą #basenowachwila #przyjemnezpożytecznym #mamakrólowałowów #32tysiącekroków #dzieńjakmarzenie
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
